LEGENDARY PINK DOTS




BIOGRAFIA:


Wszystko zaczęło się bardzo banalnie. W roku 1980 dwaj przyjaciele Edward Ka-Spel i Philip Knight po powrocie do rodzinnego Londynu z festiwalu Stonehenge, byli tak oczarowani muzyką, którą tam usłyszeli, że postanowili założyć zespół. Gdy niebawem dołączyła do nich panna April Iliffe natychmiast rozpoczęli próby, na których to, jak mówi legenda, powstała nazwa zespołu. Mianowicie podczas jednej z takich sesji muzycy natrafili na akord, który szczególnie utkwił im w pamięci i został zapamiętany przy pomocy różowych kropek namalowanych na klawiszach fortepianu. Tak mniej więcej powstało Legendary Pink Dots. Od samego początku muzyka zespołu wymykała się wszelkim schematom, była mieszanką różnych stylów, co sprawiło, że brzmiał on jak żaden inny. Jednak brytyjska publiczność i media nie doceniły na początku lat 80-tych tej oryginalnej koncepcji muzycznej jaką przedstawiało LPD. Pierwsze trzy płyty grupy: "Brighter Now"(1981), "Curse"(1983) i "The Tower"(1984) były poszukiwaniem przez Ka-Spela i spółkę własnego stylu, przesiąkniętego wówczas dużą dawką elektroniki, choć pojawiały się też utwory bardzo ascetyczne, nagrane wyłącznie z udziałem fortepianu, spokojne, delikatne, melancholijne.
W międzyczasie grupa opuściła rodzimą Anglię i osiedliła się w Holandii, gdzie miała już wtedy sporą rzeszę fanów. W tym samym czasie odbył się w Niemczech ich pierwszy oficjalny koncert. Tutaj pojawia się ciekawostka dotycząca publiczności przychodzącej na koncerty LPD. Można tu znaleźć fanów prawie wszystkich gatunków muzycznych. Mamy tu mrocznych gotów, zwolenników art rocka, industrialu, progressive rocka, jak też miłośników new wave oraz wszelkich, trudnych do zdefiniowania odmian muzyki awangardowej. Jak widać Kropki przyciągają swoimi kompozycjami słuchaczy o różnych zamiłowaniach muzycznych, którzy w kompozycjach zespołu doszukują się powiązań z bliskimi im gatunkami.
Edward Ka-Spel zapytany o to, co jest inspiracją przy tworzeniu, tak niecodziennych i nieszablonowych utworów, odpowiada, że duży wpływ miały na to niemieckie zespoły awangardy rockowej z lat 70-tych, takie jak Amon Duul, Can, Faust.
Na kolejnych krążkach LPD "Faces In The Fire"(1984), "The Lovers" (1985), czy "Any Day Now"(1987) pojawiają się dźwięki, które przywodzą na myśl psychodeliczne podróże wczesnych Pink Floyd (jeszcze z Sydem Barrettem). Moim zdaniem niektóre z kompozycji na tych albumach, mogłyby być ścieżką dźwiękową do filmów w rodzaju "1984", czy "Mechaniczna Pomarańcza". Oczywiście jak i na poprzednich płytach znajdujemy tu melodie pełne melancholii i smutku (za co odpowiedzialne są skrzypce Patricka Wrighta tworzące cudowny klimat),mamy tutaj również hipnotyczne ballady oraz kompozycje rodem z wodewilu. Od roku 1988 muzyka Kropek odrobinę zmieniła się, gdyż z zespołu odszedł Patrick Wright, a jego miejsce zajął Niels Van Hoornblower. Tak więc miejsce skrzypiec zajęły saksofony, różnego rodzaju rogi i instrumenty "dmuchane".
Jednak owa zmiana nie była zmianą stylistyczną, była jedynie zastąpieniem jednych dźwięków innymi, nowymi. Najwyraźniej tę różnice można zauważyć słuchając, moim zdaniem, najznakomitszej płyty LPD "Maria Dimension". Hipnotyzująca mieszanka dźwięków, momenty spokojne i pełne energii oraz często niezrozumiała dla odbiorcy poetyka tekstów Ka-Spela tworzą cudowny i niepowtarzalny klimat, tak charakterystyczny dla zespołu.
Na kolejnych krążkach "Shadow Weaver"(1992), "9 Lives To Wonder"(1995) grupa zajęła się dalszymi poszukiwaniami muzycznymi, wykorzystując oczywiście to wszystko, co przez lata nagromadziło się w strukturze stylistyczno - tekstowej. Wybierając najlepsze kąski z wieloletniej pracy nad dźwiękiem, rozwijając swój talent do tworzenia przedziwnych kompozycji. Natomiast "Nemesis Online"(1998) zaskakuje utworami bardziej przystępnymi dla przeciętnego słuchacza, jeśli przy tej muzyce możemy mówić o przeciętnym słuchaczu. Znalazło się tu o wiele więcej melodii, mniej eksperymentów, jest też zwyczajne rockowe granie, choć nie brakuje wodewilu. Tak więc LPD pomimo, że delikatnie odbiega od stylistyki sprzed kilku lat, pozostaje cały czas grupą, która zaskakuje słuchacza. Zespołem, który wciąż odkrywa coś nowego w muzyce, który jest otwarty na wszystko, co dzieje się dookoła, ale niezmiennie podąża wytyczoną przez siebie ścieżką.


DYSKOGRAFIA:

Brither now 1982
Curse 1983
Faces in the fire 1984
The Tower 1984
Alysium 1985
Island of jewels 1986
Any day now 1988
The golden age 1989
The Crushed velvet apocalypse 1990
The Maria Dimension 1991
Shadow weaver 1992
Malachai 1993
Four days 1994
9 lives to wonder 1994
From here you'll watch the world go by 1995
Prayer for aradia 1996
Hallway of the gods 1997
Chemical playschool 10 1997
Nemesis on-line 1998
A perfect mistery 2000
All the king's horses 2002
All the king's men 2002
Chemical Playschool vol. 11, 12 &13 2002
Whispering Wall 2004


Pobierz materiały: LEGENDARY PINK DOTS

 
freetibet.org